18 listopada 2021

1945. Wojna i pokój - Magdalena Grzebałkowska

Trochę z początku kręciłam nosem na 1945. Wojnę i pokój. Bo jak to - nastawiłam się na przekrojową historię powojennej Polski, a tymczasem Grzebałkowska napisała podręcznikowy reportaż. Szybko jednak, bo już w trakcie pierwszego rozdziału, moje niezadowolenie rozwiało się, a hipotetyczna największa wada w rzeczywistości okazała się największym atutem książki. Zastosowanie formy reportażu umożliwiło Grzebałkowskiej przedstawienie powojennych losów mieszkańców Polski różnych narodowości i z różnych punktów widzenia.
Poznajemy dramatyczne historie i dążenia do odnalezienia się w całkiem nowej rzeczywistości nie tylko Polaków, ale i Niemców, Żydów czy Ukraińców. To absolutnie nie jest czarno-biały reportaż. Nie ma podziału na dobre i złe narody. Grzebałkowska wybrała takie historie, które uświadamiają, że wszyscy mieli wtedy niewyobrażalnie ciężko, nikt nie mógł czuć się bezpiecznie i być pewny świetlanej przyszłości. Osobiste historie poszczególnych osób nadają książce ogromnej emocjonalności. Nie sposób czytać tych wstrząsających opowieści na sucho, bez smutku, strachu, wzruszeń, poruszenia i mnóstwa, w zasadzie to całego wachlarza, emocji.

W 1945 zawartych jest 12 historii - każda przypada na jeden miesiąc. I nie ukrywam, że niektóre wyraźnie odstawały poziomem od najlepszych. Nie za bardzo rozumiałam dlaczego akurat te znalazły się w książce, gdyż nie wnosiły nic istotnego, nie działały zbyt mocno na emocje, najprościej mówiąc były nijakie i przeciętne, niczym specjalnym się nie wyróżniające. Jednak większość to teksty napisane fascynująco, z pasją i godnym ogromnego uznania dogłębnym researchem. Grzebałkowska porywa czytelnika, reportażystka może się poszczycić takim piórem, że odmalowywane przez nią historie odzywają, widzi się je tak realnie i rzeczywiście niczym na dokumentalnym filmie.

Jak najbardziej rozumiem wszystkie nagrody i peany pochwalne od czytelników i krytyków pod adresem tej pozycji. Nie ma się co łudzić - to książka niebywale ciężka i bolesna, ale ukazująca tak istotny kawałek naszej historii, że powinna być obligatoryjną lekturą każdego Polaka. Reportaż totalny.


Ocena: 4.5/5

1945. Wojna i pokój - Magdalena Grzebałkowska
Wydawnictwo: Agora
Liczba stron: 420
Data wydania: 16.04.2015


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz